Wpisy

WORK-LIFE BALANCE I SPOSOBY NA ODPOCZYNEK

KOBIETA JEST ZMĘCZONA CIĄGŁĄ PRACĄ. WIE, ŻE MUSI W ŻYCIU ZNALEŹĆ SWÓJ WORK-LIFE BALANCE.

Praca a wypalenie zawodowe i utrata zdrowia

   Dużo pracujesz? Bierzesz ciągle nadgodziny w pracy? Pracujesz w tygodniu i w weekendy? Nie masz czasu na odpoczynek? Na pierwszym miejscu w życiu stawiasz pracę? Szef daje Ci coraz więcej obowiązków, a Ty je przyjmujesz?   Takie  podejście jest idealną drogą do wypalenia zawodowego (syndrom burnout). Jest to stan wyczerpania fizycznego i psychicznego spowodowany presją wywołaną przez nadmiar pracy. Jest to naturalna reakcja organizmu na przeciążenie, przewlekłe zmęczenie, brak równowagi w życiu i chroniczny stres.

Pamiętaj, że pracoholizm jest poważnym zaburzeniem. Jest to uzależnienie psychiczne, które objawia się ciągłą potrzebą pracy kosztem zdrowia i życia osobistego.

   Co więcej, nadmiar pracy i obowiązków oraz brak work-life balance może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych. WHO twierdzi, że praca powyżej 55 godzin tygodniowo prowadzi do utraty zdrowia, a nawet życia, ponieważ w porównaniu z pracą 35-40 godzin tygodniowo:

  • zwiększa ryzyko udaru o 35%
  • zwiększa ryzyko zgonu z powodu choroby niedokrwiennej serca o 17%. 

Z raportu WHO wynika, że nadmierna ilość godzin spędzonych w pracy, przyczynia się do ponad 745 tysięcy przedwczesnych zgonów rocznie! 

   Z badania Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) wynika, że Polacy są SIÓDMYM najbardziej zapracowanym narodem spośród 35 państw OECD (pracujemy średnio 1928 godzin w ciągu roku). Dłużej od nas pracują jedynie: Chilijczycy, Rosjanie, Grecy, Koreańczycy, Kostarykańczycy i Meksykanie. Z kolei najmniej pracują Niemcy (średnio pracują tylko 1363 godziny w roku).

   Jak zadbać o równowagę w życiu, żeby utrzymać motywację, koncentrację, systematyczność czy kreatywność?

ZDJĘCIE PRZEDSTAWIA WAGĘ Z PIENIĘDZMI I ZEGAREM I ODNOSI SIĘ DO WORK-LIFE BALANCE.

Work-life balance – czym jest?

Work-life balance ma swoje korzenie na przełomie lat 70. i 80. XX wieku w Wielkiej Brytanii, kiedy to pracownicy zaczęli być przemęczeni pracą w prężnie rozwijających się firmach. Ich praca wcale nie była efektywniejsza, pomimo wielu przepracowanych godzin. Zaniedbywali swoje życie prywatne, swoje zdrowie i swoje potrzeby na rzecz pracy. Na szczęście z pomocą przyszedł im system „work-life balance”. Jest to stan, w którym życie zawodowe i prywatne razem mają tworzyć spójną całość poprzez odnalezienie równowagi między pracą, życiem prywatnym i towarzyskim, pasjami, samorozwojem, rozrywką, itd. Oczywiście rodzaj wykonywanej pracy tutaj nie ma znaczenia. Nie chodzi tu także o sztywne ustawianie granic, np. 8:00 – 16:00 praca, 16:30 – 18:30 życie rodzinne, 19:00 – 21:00 pasje, 21:30 – 23:00 życie towarzyskie. Byłoby to niezwykle męczące i nakładałoby to na człowieka dodatkową presję. 

   Równowaga w życiu zależy od Ciebie. To Ty ustalasz swoje priorytety. W momencie zakończenia pracy nie powinnaś już więcej myślami wracać do niej. Jeśli masz ochotę na odpoczynek, powinnaś umieć pozwolić sobie na to i nauczyć się efektywnie relaksować. Możesz wziąć długą kąpiel, usiąść na kanapie z kubkiem herbaty i książką w ręce, albo po prostu pójść na drzemkę. Spędzając czas z dziećmi/rodziną, nie myśl o pracy, skup się na „tu i teraz”. 

Mój przykład 

Kiedyś bardzo dużo pracowałam. Myślałam, że im więcej, tym lepiej. Byłam młoda, silna, miałam wielkie marzenia, więc nie myślałam poważnie o konsekwencjach w postaci utraty zdrowia. Niestety dość szybko praca zaczęła mnie nudzić. Oczekiwałam spektakularnych efektów, tymczasem wydawało mi się, że nikt nie docenia moich starań. Zaczynałam się wypalać zawodowo. Nic mnie już nie cieszyło, więc wpadłam w jeszcze większy wir pracy. Pracowałam, przychodziłam do domu i niemalże od razu szłam spać. Wstawałam wcześnie rano i zmęczona szłam do pracy, z której wychodziłam wieczorem. Moje życie było niczym błędne koło. Po jakimś czasie zaczęłam się źle czuć. Coraz częściej dokuczały mi bóle głowy, byłam cały czas zmęczona, a pomimo to w nocy miałam problemy ze snem. Nie mogłam zasnąć lub miałam koszmary. Miałam trudności z koncentracją, szybko zapominałam o różnych rzeczach. Pewnego dnia zemdlałam w pracy. Właśnie to wydarzenie było dla mnie przełomowym momentem. Leżąc w szpitalu z podpiętą kroplówką miałam mnóstwo czasu na przemyślenia. Przez nadmiar pracy, prawie utraciłam zdrowie. Wiedziałam, że muszę zmienić swoje życie. Wzięłam dwa tygodnie wolnego, które spędziłam w domu. Czytałam książki, oglądałam filmy, zajmowałam się swoimi roślinami, dużo spacerowałam i spotykałam się ze znajomymi, dla których wcześniej nie miałam czasu. Zaczęłam dużo czytać o work-life balance. Moim celem wtedy było nauczyć się odpoczywać. Jak wróciłam do pracy, to wciąż miałam problemy z równowagą w życiu. Często miałam myśli, że zostanę dłużej w pracy, żeby dokończyć jakieś zadanie, po czym mówiłam sobie „STOP”. Kończyłam pracę o 16:00 i wtedy też wychodziłam do domu, żeby zająć się sobą i swoimi pasjami. Stopniowo zaczęłam pozwalać sobie na coraz więcej odpoczynku. Dużo wtedy dowiadywałam się o samorozwoju. Powoli, stopniowo udało mi się przywrócić w życiu balans. Nie było to łatwe, ale było warto. Poniżej przedstawię Ci sposoby, które pomogą Ci wprowadzić work-life balance w życie.

ZDJĘCIE PRZEDSTAWIA PRACUJĄCĄ NA KOMPUTERZE OSOBĘ, KTÓRA PLANUJE SWOJĄ PRACĘ W NOTESIE. KOBIETA WIE, ŻE W ŻYCIU WAŻNY JEST WORK-LIFE BALANCE.

Work-life balancejak wprowadzić w życie?

NIE MYŚL O PRACY PO PRACY, PODCZAS WEEKENDU ANI PODCZAS WAKACJI. Myślę, że jest to bardzo ważna zasada. Naucz się celebrować życie. Skup się na momentach, na „tu i teraz”. Nie wracaj myślami do pracy. Przecież nie po to masz na nią wyznaczone godziny, żeby później też się nią przejmować.    SKUP SIĘ NA SWOICH PRIORYTETACH. Ustal w życiu wymarzone cele,, skup się na nich i uwzględnij je w swoim życiu codziennym. Po pracy rób rzeczy, które sprawiają Ci przyjemność. Zajmij się swoim hobby, realizuj swoje plany, dąż do wyznaczonych celów.

ODUCZ SIĘ PERFEKCJONIZMU. Jeśli rozpoczynasz zadanie, to oczywiście dokończ je. Bądź systematyczna, zorganizowana i dawaj z siebie SWOJE 100%, ale pamiętaj, że nikt nie jest idealny. Pozwól sobie na popełnianie błędów. Nie musisz być zawsze najlepsza.

ODRZUĆ IDEE MULTITASKINGU. Wiele badań pokazuje, że coś takiego nie istnieje. Jesteśmy w stanie skoncentrować się w pełni tylko na jednej rzeczy. Zakończ najpierw rozpoczęty projekt, a dopiero potem zajmij się kolejnym zadaniem. Rozmawiasz przez telefon z przyjaciółką, która ma problemy w związku, jednocześnie pilnujesz dziecka, które odrabia zadanie domowe i jeszcze gotujesz spóźniony obiad, bo wcześniej nie miałaś czasu? Ostatecznie kończy się to tak, że przyjaciółka jest zła i czuje się zlekceważona, bo jej w pełni nie słuchasz. Dziecko olewa sobie zadanie, bo przecież mama i tak jest zajęta czymś innym. A co do obiadu… no właśnie, obiadu i tak nie będzie, bo właśnie się przypalił gdy sprawdzałaś, co robi Twoja pociecha. Skup się na jednej czynności, którą wykonujesz. Nie jesteś robotem, żeby móc efektywnie wykonywać kilka rzeczy jednocześnie.

RUSZAJ SIĘ, ĆWICZ, UPRAWIAJ SPORT. Już 30 minut ruchu dziennie sprawi, że poczujesz się lepiej i będziesz mieć więcej energii. Jeśli lubisz taniec, zapisz się na lekcje bachaty, salsy, tańca brzucha, itd. Jeśli lubisz biegać – biegaj. Lubisz pływać? Idź na basen. Może joga lub pilates byłyby dobrym rozwiązaniem dla Ciebie? A jeśli w ogóle nie lubisz ćwiczyć, idź na spacer. 

NAUCZ SIĘ ODPOCZYWAĆ. Tutaj każdy może mieć swój sposób na odpoczynek. Zadbaj o równowagę w życiu. Zwróć szczególną uwagę na relaks po pracy, w weekendy czy podczas urlopu. Eksperymentuj, próbuj różnych nowych rzeczy. Nie musisz od razu wyjeżdżać za granicę czy skakać na bungee, żeby odpocząć. Czytaj książki, idź na spacer, szyj, zajmij się ogródkiem czy roślinami… sprawdzaj, co Cię odpręża i satysfakcjonuje. Poznawaj siebie i swoje upodobania. 

ZADBAJ O ŻYCIE TOWARZYSKIE. Człowiek stworzony jest do życia w grupie, a nie w pojedynkę. Spotykaj się ze znajomymi i z przyjaciółmi. Wychodź z nimi na kawę czy nawet na drinka. Idź z nimi do klubu, baw się. Nieważne ile masz lat. Życie masz jedno i masz prawo się bawić i się cieszyć. 

Work-life balance jest niezwykle w życiu. Jeśli potrzebujesz pomocy w odnalezieniu równowagi, możesz umówić się ze mną na darmową konsultację coachingową TUTAJ.

Stres w życiu – jak sobie z nim radzić?

KOBIETA ODCZUWA STRES W ŻYCIU. TRZYMA SWOJĄ GŁOWĘ, JEST BEZRADNA. CZUJE NIEPOKÓJ I NIEMOC.

Ostatnimi czasy stres w życiu jest popularnym tematem. Wszędzie można spotkać się z tym określeniem, szczególnie w kwestii różnych chorób (a zwłaszcza cywilizacyjnych). Prawda jest też taka, że praktycznie każdy przeżywa stres. Szybkie tempo życia, inflacja, presja, obawy o przyszłość, nowe doświadczenia, utrata pracy, zmiana pracy, choroby, śmierć bliskich  i wiele, wiele innych rzeczy wiąże się z tym negatywnym odczuciem.

Co ciekawe, za główny czynnik społeczno-kulturowy, który prowadzi do problemów natury psychicznej i fizycznej uważa się… Dokładnie tak, STRES W ŻYCIU. Jest on związany praktycznie z każdym aspektem naszego życia i niestety, ale głównie w negatywnym kontekście, dlatego warto o nim mówić jak najwięcej.

Czym jest stres?

Istnieje wiele różnych definicji stresu. Oto kilka z nich:

  • To każda sytuacja, która drażni, irytuje lub wyprowadza z równowagi i zakłóca spokój.
  • Wewnętrzna reakcja organizmu na sytuację trudną, na presję, na zagrożenie, co zakłóca jego funkcjonowanie i wymaga uruchomienia niecodziennych sposobów zachowania się.
  • To stan przeciążenia, wywołany trudną czy konfliktową sytuacją, przykrym przeżyciem, nieprzychylnym stosunkiem kogoś z otoczenia, niezadowoleniem z wyników pracy, zgiełkiem, hałasem itp.
  • To dynamiczna relacja  adaptacyjna pomiędzy możliwościami jednostki a wymogami sytuacji (stresorem) charakteryzująca się brakiem równowagi (mówiąc prościej, stres pojawia się w sytuacji, gdy wymagania otoczenia wykraczają poza możliwości człowieka).

Stres można też określić jako:

  • bodziec – jest przykry, dotyczy różnorodnych, nieprzyjemnych sytuacji wywołujących stres, np. hałas, przykre doświadczenie, zwolnienie z pracy lub choroba.
  • reakcja na przykry bodziec ze środowiska zewnętrznego – reakcje, które pojawiają się w ciele i umyśle człowieka w odpowiedzi na nieprzyjemne sytuacje, np. gorsze wykonanie zadania, brak skupienia się, rozdrażnienie.
  • dynamiczna relacja pomiędzy człowiekiem a otoczeniem – jest poddawana subiektywnej ocenie w kwestii tego, czy jest warta wysiłku adaptacyjnego, czy przekracza możliwości poradzenia sobie z nią.

Rodzaje stresu w życiu

Wyróżniamy stres biologiczny i psychologiczny oraz możemy go podzielić na dystres, eustres i neustres.

Stres biologiczny – pojawia się w sytuacjach zagrożenia życia lub zdrowia, gdy organizm uwalnia duże ilości adrenaliny – hormonu, który wywołuje pełną mobilizację narządów pełniących rolę na zasadzie „walcz lub uciekaj” (fight or flight).

Stres psychologiczny – pojawia się wskutek lęku przed utratą kontroli lub przed wymaganiami, które postrzegamy jako przerastające nasze możliwości.

  • Dystres (stres zły) – pojawia się w sytuacji zagrożenia lub bezsilności/niemożności wykonania ważnych zadań. Jest to ciężki i długotrwały stres, który wywołuje dezorganizację organizmu i ogólnego funkcjonowania człowieka.
  • Eustres (stres dobry) – wywołuje chwilowy dyskomfort, ale ostatecznie jest pozytywnie mobilizujący do działania, pomaga w rozwiązywaniu trudnych zadań i prowadzi do rozwoju osobowości.
  • Neustres – sytuacja/reakcja, która dla jednej osoby może być neutralna w działaniu, chociaż dla innych powoduje dystres lub eustres.
KOBIETA ODCZUWA STRES W ŻYCIU. ZAMIAST JEJ TWARZY JEST ZEGAR. JEST TO SYMBOL PRESJI CZASU, KTÓRA WYWOŁUJE WIELE PRZYKRYCH ODCZUĆ

Fazy stresu według Selye’go.

Hans Hugo Selye był lekarzem fizjopatologiem i endokrynologiem. Wprowadził do użycia pojęcie stresu i jako pierwszy stwierdził, że źródłem szeregu chorób somatycznych są niezdolności człowieka do radzenia sobie z tym nieprzyjemnym odczuciem.

Wyróżnił 4 fazy stresu:

  1. Faza alarmowa – początkowa, alarmowa reakcja zaskoczenia i niepokoju  spowodowana brakiem doświadczenia i konfrontacją z nową sytuacją.
  2. Faza mobilizacji – występuje wtedy pełna mobilizacja, zwiększenie wydolności funkcji poznawczych i wykorzystanie potencjalnych możliwości jednostki. W tej fazie występuje
    a) Stadium szoku
    b) Stadium przeciwdziałania szokowi – próba obrony.
  1. Faza przystosowania – organizm skutecznie i bez nadmiernych zaburzeń radzi sobie ze stresorem.
  2. Faza wyczerpania – występuje wtedy przewlekły stres powodujący uogólnione pobudzenie całego organizmu, co prowadzi do osłabienia odporności, chorób psychosomatycznych, a nawet do śmierci.

Stres w życiu – przyczyny

Przyczyny stresu w życiu mogą być różne i tak naprawdę wszystko może wywołać stres u różnych osób w zależności od płci, wieku, psychiki czy stanu fizycznego organizmu.

Czynniki wywołujące stres mogą być:

a) zewnętrzne – presja środowiska, szybkie tempo życia, inflacja, zmiany (szkoły/pracy/mieszkania).

b) wewnętrzne – nierealistyczne oczekiwania, przesądy, kompleksy, złe nawyki, bezradność, bezsilność, brak poczucia sprawowania kontroli.

Do przyczyn stresu zaliczamy m.in.:

  • zagrożenie zdrowia lub życia
  • lęk przed utratą kontroli
  • środowisko i praca/szkoła jako źródła stresu
  • zmęczenie, wyczerpanie
  • kataklizmy (klęski żywiołowe, wojny)
  • śmierć bliskiej osoby
  • rozwód/separacja/zerwanie
  • choroba własna lub bliskiej osoby
  • utrata pracy
  • problemy finansowe/brak stabilizacji finansowej
  • wewnętrzna presja
  • brak snu
  • brak czasu dla siebie/na rozwój swoich zainteresowań

Stres w życiu – konsekwencje

Negatywnych konsekwencji stresu w życiu jest mnóstwo. Często wiążą się one z podwyższonym poziomem kortyzolu na wskutek chronicznego stresu. Te konsekwencje to m.in.:

  • reakcje fizjologiczne: wzrost aktywności systemu nerwowego, zwiększony poziom adrenaliny lub noradrenaliny we krwi, co powoduje palpitacje serca, arytmie, wzrost ciśnienia, wzrost cholesterolu, a także nadmierne wydzielanie przez żołądek kwasów trawiennych, co może prowadzić do nadżerki żołądka, wrzodów, zapalenia śluzówki; bóle głowy, pleców, żołądka, mniejsza odporność na choroby bakteryjne, wirusowe czy grzybiczne, wzrost napięcia mięśniowego, zmniejszona gęstość kości, przyspieszony i płytki oddech, charakterystyczne zmiany w gospodarce hormonalnej, wyostrzenie zmysłów, suchość w ustach, zwiększona aktywność gruczołów potowych, zwiększony ból podczas miesiączki u kobiet, obniżona produkcja spermy u mężczyzn, choroby serca (stres znacznie zwiększa ryzyko zgonu na atak serca).
  • reakcje psychologiczne: lęk, smutek, irytacja, rozczarowanie sobą i życiem, przemęczenie, wyczerpanie, wypalenie, trudności z koncentracją, zapominanie, negatywne myślenie, załamanie nerwowe, depresja.
  • zmiany w zachowaniu: objadanie się (często dochodzi do zaburzeń odżywiania, w tym do otyłości), palenie papierosów, nadużywanie alkoholu, obgryzanie paznokci, zaburzenia snu, łatwe wpadanie w gniew, unikanie kontaktów z ludźmi.

Zdecydowanie nie są to wszystkie konsekwencje stresu. Jest ich naprawdę dużo, dlatego tak istotna jest umiejętność radzenia sobie z nim. Pozwoli to uniknąć wielu z tych nieprzyjemnych następstw.

KOBIETA PRZEŻYWA STRES W ŻYCIU. JEST PRZYTŁOCZONA PROBLEMAMI. CZUJE SIĘ BEZSILNA. MA WSZYSTKIEGO DOSYĆ. CHCE, ŻEBY STRES MINĄŁ.

Stres w życiu – jak sobie z nim radzić?

Przede wszystkim warto pamiętać, że stresu w życiu nie da się wykluczyć. Po prostu trzeba nauczyć się odpowiednio z nim radzić. Najpierw należy zidentyfikować stresory. Co powoduje u Ciebie największy stres. Jakie sytuacje – przeanalizuj swoje życie.

CIEKAWOSTKA: Już 6 minut czytania dziennie (nieważne czego, mózg po prostu musi się skupić na fabule i tym samym zrelaksować) potrafi uspokoić tętno i zmniejszyć napięcie w mięśniach. Dodatkowo pomaga także zmniejszyć poziom stresu o ponad połowę!

Doświadczanie stresu w życiu nieodłącznie związane jest z emocjami i umiejętnością kontroli ich. Więcej na ten temat możesz przeczytać TUTAJ

Możesz również umówić się na darmową konsultację ze mną TUTAJ.

Pamiętaj, zdrowie i życie masz tylko jedno, dbaj o nie!

Emocje

Uśmiechnięta kobieta, pełna pozytywnych emocji skacze nad brzegiem morza letnią porą.
  1. Czym są emocje?
  2. Jak emocje na nas wpływają?
  3. Jak sobie radzić z emocjami?


    Czym są emocje?

Nie ma jednoznacznej definicji, która odpowiedziałaby na pytanie czym są emocje. Nico Frijda, holenderski psycholog, określa je jako:

„reakcje na znaczące, ale nigdy na obojętne zdarzenia podmiotu oraz zmiany w gotowości do działania, przebiegające w takich obszarach jak: aktywizacja, gotowość poznawcza, tendencje do działania i pragnienia”.

W zależności od tego, jaki program działania zostanie uruchomiony, doświadczamy adekwatnej emocji danego rodzaju. Frijda dogłębnie zajmował się badaniem emocji i opracował ich 7 praw.

 

Paul Ekman, amerykański psycholog, na bazie 30-letnich badań międzykulturowych wyróżnił 6 podstawowych, najpowszechniej występujących emocji: radość, smutek, wstręt, złość, strach i zaskoczenie. Ekman twierdził, że można je rozpoznać na podstawie znaków niewerbalnych, szczególnie na podstawie mimiki twarzy, a każda podstawowa emocja ma swoje funkcje.

 

Robert Plutchik, amerykański psycholog, wyróżnił 8 podstawowych emocji: radość, smutek, wstręt, złość, strach, zaskoczenie, zaufanie i oczekiwanie, opracował koło emocji oraz twierdził, że możemy przeżywać mieszanki tych emocji podstawowych. W jego koncepcji emocja trwa od kilku sekund do kilku minut, rzadziej dłużej, oraz może pojawiać się w pełnym zakresie intensywności.

 

Ogólnie to emocja jest bardzo złożonym stanem psychicznym obejmującym subiektywne doświadczenia, reakcje fizjologiczne i reakcje behawioralne. Może być ona wywołana zdarzeniem zewnętrznym, ale także wewnętrznym, np. za pomocą wspomnień czy fantazji. Emocje dzielą się na przyjemne i nieprzyjemne (badacze coraz częściej rezygnują z dzielenia emocji na pozytywne i negatywne, ponieważ określenie „negatywny” oznacza „niewłaściwy, zły, niekorzystny”, a przecież wszystkie emocje są właściwe i potrzebne. Nie ma czegoś takiego jak „złe emocje”).

Dziewczynka w różowej czapce uśmiecha się i trzyma się rękami za głowę. Emocje radości.

Jak emocje na nas wpływają?

Emocje zdecydowanie towarzyszą nam przez całe życie. Są one naszymi informacjami i wskazówkami, w jaki sposób odbieramy bodźce i otoczenie. Wpływają one na naszą fizjologię, np. szybsze bicie serca, zwiększona potliwość, suchość w ustach czy ból brzucha. Pod wpływem emocji organizm wydziela korzystne oksytocyny lub kortyzol (tzw. hormon stresu, który w nadmiarze jest szkodliwy).

Zapewne nie raz zareagowałaś impulsywnie. Wybuchnęłaś złością czy  nakrzyczałaś na kogoś, zamiast spokojnie porozmawiać. Zwykle takie reakcje występują w sytuacjach zagrażających nam lub naszym bliskim, a także w sytuacjach zagrażających naszym wartościom, przekonaniom, a nawet naszemu ego. Podobnie w sytuacjach, gdy powinniśmy czuć poczucie winy (a jest to bardzo trudna emocja), czujemy złość i przenosimy ją na innych, bo tak jest łatwiej.  Dlaczego tak się dzieje? Jest to zasługa mechanizmu obrony, czyli tzw. przeniesienie agresji. Polega to na tym, że gdy nie możesz „zaatakować” prawdziwego powodu Twojej frustracji, bo  np. go nie znasz albo jest to niemożliwe, to wylewasz swoje frustracje na inne, często przypadkowe osoby bądź rzeczy z Twojego otoczenia. Dlatego też może się dziać tak, że nakrzyczałaś na dziecko z błahego powodu i zamiast czuć poczucie winy, to będziesz czuć złość. Będziesz wtedy je obwiniać za te emocje – nawet jeśli fakt jest taki, że to nie dziecko wywołało w Tobie złość, lecz szef, który wytknął Ci błąd przy całym zespole – a co to oberwało się dziecku. Oczywiście nie jest to nic dobrego. Bardzo ważne jest zdobywanie wiedzy z zakresu emocji i ich oddziaływania,  Jesteśmy ludźmi, mamy świadomość, mamy rozum i wolną wolę, dlatego powinniśmy się uczyć jak panować nad swoimi emocjami.

 

Przyjemne emocje, np. radość czy miłość, obniżają poziom kortyzolu, podwyższają poziom oksytocyn, korzystnie wpływają na funkcjonowanie układu odpornościowego, układu nerwowego i układu krążenia.

Nieprzyjemne emocje, np. przewlekły stres, złość, smutek, zwiększają poziom cytokin. Prowadzi to do stanów zapalnych stawów, chorób serca, a nawet nowotworów. Jeśli te emocje utrzymują się przez długi czas, to mogą negatywnie wpływać na układ nerwowy i układ krążenia. Może się to przyczynić do zwiększania ryzyka depresji, chorób serca czy cukrzycy.

Z pewnością nie wolno tłumić ani ukrywać emocji, no bo przecież są one naturalną reakcją. Trzeba nauczyć się je rozpoznawać i wyciągać z nich wnioski.

 

   Emocje uruchamiają gotowość organizmu do wykonania programu działania lub jego zaniechania. Mówią nam one, co jest sprzyjające, a co jest zagrażające.

Odwołując się do sześciu podstawowych emocji:

radość powoduje, że zbliżamy się go przyjemnego bodźca, pragniemy go doświadczać

smutek jako reakcja na stratę powoduje, że oszczędzamy energię w sytuacji, gdy jest ona nieprzyjemna i działanie jest nieskuteczne

wstręt po prostu chroni nas przed nieprzyjemnymi bodźcami poprzez unikanie

złość ochrania nas poprzez atak, niszczenie, a nawet agresję

strach powoduje, że albo uciekamy, albo unikamy jakiegoś bodźca

zaskoczenie wzmaga naszą ostrożność.

Kobieta w niebieskiej koszuli. Jedną ręką masuje skronie od bólu, a drugą ręką pokazuje "stop". Towarzyszą jej negatywne emocje.

Jak sobie radzić z emocjami?

  •  Najpierw warto nauczyć się rozpoznawać swoje emocje i je zrozumieć.  Są one świetnymi sygnałami, że coś się dzieje. Istotna jest obserwacja swoich emocji. Kiedy się pojawiają? W jakich okolicznościach? Jak długo trwają i jakie wtedy występują objawy? Jakie niosą za sobą konsekwencje (np. jakie zachowanie wtedy wystąpiło), jak oddziałują zarówno na umysł, jak i na ciało. Do tego bardzo przydatne jest prowadzenie Dziennika Emocji. Można w nim sobie wszystko zapisywać i analizować na bieżąco, ale do tego trzeba być bardzo konsekwentnym i systematycznym. Pomoże Ci to zrozumieć swoje emocje, a także budować swoją świadomość i uważność emocjonalną.


  •  Praktyka medytacji i odpowiedniego oddechu pozwala oczyścić umysł i usunąć napięcie psychiczne. Redukuje stres, wzmacnia system odpornościowy, zapewnia lepsze zdrowie i samopoczucie. Medytacja dzięki utrzymywaniu uwagi na każdym aspekcie swoich emocji i myśli, pomaga też kontrolować emocje.

     

  •  Warto przyjrzeć się również swoim przekonaniom. Często niestety lekceważymy ich znaczenie, a przecież one mają potężny wpływ na nasze życie. Negatywne myśli są dysfunkcyjne. Spróbuj bardziej je kontrolować i za każdym razem, gdy wyłapiesz taką myśl, świadomie zamień ją na pozytywną. Np. zamiast denerwowania się z powodu niepowodzenia, przeanalizuj sobie wszystko, co zrobiłaś, zastanów się, dlaczego nie wyszło, gdzie popełniłaś błąd i spróbuj wymyślić nowe rozwiązanie. Każda taka sytuacja może być cenną lekcją dla Ciebie. Jeśli tylko opanujesz nieprzyjemne emocje i zamienisz je w pozytywne rezultaty.

 

Pamiętaj, to Ty tworzysz swoje emocje. Nie pozwól im przejąć władzy nad Tobą. Radzenie sobie z nimi oznacza rozumienie ich. Rozwijaj swoją świadomość i uważność emocjonalną przez całe życie, a stanie się ono znacznie piękniejsze. Pamiętaj również o możliwości pobrania darmowego ebooka i skorzystania z darmowej konsultacji z Happy Coachką. Umów się już dziś i zacznij pracę nad sobą.